Sytuacja wokół fabryki Tesli pod Berlinem jest dynamiczna. Według ostatnich informacji, amerykański koncern odłożył plany rozbudowy zakładu w Grünheide pozostając przy początkowo planowanej wydajności 500 000 samochodów rocznie. W zamian przyśpieszyć ma długo oczekiwana własna produkcja ogniw. Czy berlińskie modele Y będą wyposażone w ogniwa made in Tesla przekonamy się niebawem.
Według publikacji Automobilwoche, dyrektor generalny Tesli Elon Musk „teraz chce włożyć całą swoją energię w uruchomienie produkcji samochodów i produkcji ogniw”. Po zakończeniu rozbudowy obecnej Gigafactory, Grünheide będzie mieć zdolność produkcyjną 500 000 pojazdów rocznie.
Rozbudowa ale w Szangaju
Według raportu dalsze plany rozbudowy, przewidywały „lustrzane odbicie” obecnego zakładu – czyli budowę identycznego zakładu obok istniejącego. To dało by zdolność produkcyjna na poziomie miliona aut rocznie. Takie podejście nie jest niczym niezwykłym.
Tesla właśnie rozbudowuje swoją fabrykę w Szanghaju (inwestycja ma zakończyć się w kwietniu). Projekt rozbudowy, jest realizowany w ramach istniejącego obszaru produkcji przeznaczonego dla nowego modelu. Zakład Tesli w Szanghaju ma wydajność 450 000 jednostek rocznie. Po zakończeniu jego rozbudowy, oczekuje się, że roczna zdolność produkcyjna Giga Shanghai przekroczy 1 milion jednostek w ciągu najbliższych kilku lat. pojawiła się także informacja że Tesla „dopina” właśnie start budowy drugiej fabryki w Chinach.
Być może właśnie te inwestycje spowodowały odroczenie rozbudowy Giga Berlina na czas nieokreślony. Zamiast tego, zgodnie z obecnymi planami, ma zostać rozbudowana tylko część montowni. Raport Automobilwoche nie zawiera żadnych dalszych szczegółów na temat produkcji ogniw, którą Musk rzekomo chce teraz potraktować priorytetowo.
Berlin: na razie pojazdy przedprodukcyjne
Obecnie w Berlinie Tesla nadal jest w trakcie produkcji 2000 pojazdów przedprodukcyjnych na podstawie wstępnych zezwoleń miejscowych władz. Filmy z drona z niemieckiej fabryki pokazują setki testowanych modeli Y. Co ciekawe w tej chwili Tesla wyraźnie koncentruje się na produkcji czarnych modeli Y. Początkowo z Grünheide miały być dostarczane tylko białe i czarne Modele Y Performance. Produkcja Tesli w pozostałych kolorach ma ruszyć w maju.
Co istotne w związku z tym, że Tesla nadal nie ma ostatecznego pozwolenia środowiskowego, pojazdy te nie mogą być sprzedawane. Jest to standardowa praktyka w przypadku pojazdów przedprodukcyjnych zbudowanych na podstawie wstępnej homologacji. Sprzedaż ruszy w momencie kiedy zostanie wydane ostateczne zezwolenie.
Co dalej z ogniwami 4680
Tesla już w 2020 roku zapowiedziała własną produkcję ogniw 4680 (obecnie firma kupuje ogniwa od Panasonika, LG Chem czy CATL). Jako termin rozpoczęcia produkcji podano wtedy lipiec 2021 roku. Jak widać ten termin bardzo się wydłużył i wciąż nie ma pewności czy modele Y zbudowane w Brandenburgii będą miały zestawy akumulatorów strukturalnych z ogniwami 4680 (nowy format ogniw cylindrycznych, stworzony przez Teslę).
Źródło: electrive.com, własne