Chiński gigant branży EV, pomimo grudniowych kłopotów związanych z pandemią ostatni miesiąc ubiegłego roku zakończył rekordem sprzedaży. W skali całego minionego roku producent też może pochwalić się znacznymi wzrostami. W sumie BYD sprzedał ponad 600 000 aut NEV w 2021 roku.
W grudniu BYD sprzedał rekordowe 93 945 pojazdów NEV, co oznacza wzrost o 225,7% rok do roku. Na ten świetny wynik złożyło się 48 317 aut BEV (całkowicie elektrycznych samochodów osobowych) i 44 506 hybryd typu plug-in. 48 317 sprzedanych w grudniu samochodów czysto elektrycznych, to o 148 procent więcej niż w 19 482 sztuk w tym samym okresie rok wcześniej. Z kolei 44 506 hybrydy plug-in sprzedanych się w grudniu, to aż o 448,6 procent więcej niż w 8112 sztuk rok wcześniej.
Covid nie zahamował wzrostu
Wyniki zaskakują w związku z grudniowymi problemami firmy. BYD w grudniu w związku z kolejną falą zachorowań na Covid-19 w Xi’an w północno-zachodnich Chinach, był zmuszony tymczasowo zamknąć tamtejszy zakład. Tymczasem 93 945 pojazdów NEV sprzedanych w grudniu, to aż o 225,7 proc. więcej niż rok do roku i o 3 proc. więcej niż w listopadzie 2021 roku (takie dane firma złożyła na giełdzie w Hongkongu). Na grudniowy wynik złożyło się 92 823 samochodów osobowych i 1122 pojazdów użytkowych.
Więcej osobowych elektryków
W całym 2021 roku sprzedaż pojazdów NEV (zelektryfikowanych) firmy BYD wyniosła 603 783 sztuk. To wynik lepszy aż 218,3% więcej niż w 2020 roku. Złożyło się na niego 593 745 nowych samochodów osobowych, co oznacza wzrost o 231,6 procent rok do roku i 10 038 pojazdów użytkowych, co oznacza spadek o 5,6 procent rok do roku. Z tego 320 810 sprzedanych aut to całkowicie elektryczne samochody osobowe (BEV) To oznacza wzrost o 145 procent rok do roku. W 2021 r. sprzedano 272.935 hybryd plug-in, co z kolei oznacza wzrost o 467,6 procent rok do roku.
Mniej aut spalinowych
W 2021 r. BYD kontynuował swoja politykę sprzedaży pojazdów paliwowych. Tym samym sprzedaż takich modeli każdego miesiąca była znacznie niższa niż w 2020 r. W grudniu firma sprzedała 5167 pojazdów napędzanych tradycyjnym paliwem, co oznacza spadek o 81,2 procent z 27 481 w tym samym miesiącu ubiegłego roku. W 2021 r. sprzedała 136 348 pojazdów napędzanych paliwem, o 42,5% mniej niż rok wcześniej.
Kłopoty z dostawami
W związku z grudniowym zamknięciem fabryki w mieście Xi’an początek roku może być trudny dla firmy. Zdaniem ekspertów rynku BYD, który wcześniej odnotował zaległości w zamówieniach z powodu braku przepustowości, teraz jeszcze bardziej opóźni dostawy. BYD w Xi’an produkuje samochody osobowe, pojazdy użytkowe, elektronikę i akumulatory. W listopadzie zjechało tam z linii produkcyjnych 55 000 pojazdów nowych aut. Firma posiada jednak w Chinach osiem baz produkcyjnych. Jak zapewniają jej przedstawiciele chwilowe zamknięcie placówki w Xi’an będzie miało znikome znaczenie w sakli całego roku.
Europa w zasięgu
BYD poza rodzimym rynkiem planuje także ekspansję na inne kontynenty. W Europie jako „testowy” rynek wybrał Norwegię. Pierwszy model chińskiego SUV-a od BYD dotarł tam w połowie sierpnia 2021 roku. Teraz po drogach europejskiego lidera elektromobilności jeździ już tysiąc modeli Tang EV. Na chińskiego SUV-a trzeba zapłacić blisko 70 tys. USD. Firma będzie miał w Norwegii docelowo 40 salonów sprzedaży.
Mariaż z Daimlerem
BYD wzmacnia swoją pozycję także w spółkach zależnych, korzystając z liberalizacji chińskiego prawa. Pod koniec grudnia na specjalnej konferencji prasowej w Pekinie przedstawiciele Daimlera i BYD – podpisali umowę, której efektem będzie restrukturyzacja należącej do nich spółki Denza. Daimler i BYD będą posiadać odpowiednio 10% i 90% udziału w jej kapitale (do tej pory było to 50/50). Marka Denza, ma już w przyszłym roku wprowadzić na rynek chiński nowe modele aut elektrycznych.
Źródło: na podstawie cnevpost.com, własne