Polacy coraz chętniej sięgają po dotacje do samochodów eklektycznych. Po 9 miesiącach od momentu uruchomienia programu „Mój Elektryk”, złożono do Narodowego Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej niemal 4,9 tysięcy wniosków na ponad 136 milionów złotych. Głównymi beneficjentami są firmy, które wyprzedziły najliczniejszą do tej pory grupę interesariuszy, czyli odbiorców indywidualnych.
Subsydialny sukces
Subsydia do samochodów zeroemisyjnych z programu „Mój Elektryk” odnoszą kolejny sukces. Jak wynika z danych udostępnionych przez NFOŚiGW, do Funduszu wpłynęło łącznie niemal 4,9 tysięcy wniosków. Odbiorcy indywidualni – największa liczbowo grupa beneficjentów – odpowiadają za 2670 wniosków na łączną kwotę 56 002 500 zł (w tym posiadacze Karty Dużej Rodziny – 720 wniosków na kwotę 19 440 000 zł). NFOŚiGW przyjął do tej pory 1296 wniosków na łączną kwotę 28 070 250 zł (w tym 457 od posiadaczy Karty Dużej Rodziny na kwotę 12 339 000 zł).
Przedsiębiorcy korzystają
W przypadku beneficjentów instytucjonalnych, w tym przedsiębiorców, którzy dokonali zakupu samochodów elektrycznych, NFOŚiGW przyjął 677 wniosków, które opiewają na kwotę 20 211 639,18 zł. Zainteresowani wnioskowali o wsparcie zakupu 674 samochodów osobowych kategorii M1 (17 274 000 zł), 56 zeroemisyjnych „dostawczaków” kategorii N1 o DMC do 3,5 tony (2 697 453,69 zł) oraz 65 pojazdów kategorii L (240 185,49 zł), czyli skuterów, quadów i trójkołowców.
Dopłata kluczową zachętą
– W obliczu rosnących cen na rynku motoryzacyjnym, inflacji oraz wzrostu stóp procentowych wpływających na wysokość rat leasingu, „Mój Elektryk” jest kluczowym czynnikiem zachęcającym do zakupu samochodu elektrycznego. Aby program przyniósł wymierne korzyści rynkowe, konieczne jest jednak długoterminowe zapewnienie dostępu do subsydiów. Jak pokazują wyniki z połowy 2022 r., zainteresowanie dotacjami jest coraz większe. Firmy stanowią najliczniejszą grupę beneficjentów programu wsparcia – podkreślił Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
Leasing bierze dużo
Kolejną grupą ubiegającą się o wsparcie są firmy leasingowe. W ich przypadku instytucją dystrybuującą dotacje w imieniu NFOŚiGW jest Bank Ochrony Środowiska. W ramach naboru adresowanego do leasingodawców, z Funduszu wypłacono już dofinansowanie dla 1525 wnioskodawców na 1954 pojazdy. Łączna kwota dofinansowania wynosi w tym przypadku 59 897 293,05 zł. Wsparcie objęło 1631 samochodów osobowych kategorii M1 (43 804 230,09 zł), 299 kategorii N1 (15 996 815,58 zł) oraz 24 pojazdy kategorii L (92 187,38 zł). Jak wynika z danych NFOŚiGW, w ramach naboru dotyczącego leasingu i wynajmu długoterminowego, obecnie procedowanych jest kolejnych 178 wniosków na 221 pojazdy na kwotę 6 186 991,98 zł. W tym na 194 samochody kategorii M1 (5 206 016,05 zł), 20 samochodów kategorii N1 (952 555,93 zł) oraz 7 pojazdy kategorii L (28 420 zł).
Jak wynika z powyższych danych, firmy leasingujące już w tym momencie odpowiadają za wygenerowanie niemal 59 897 293,05 zł wsparcia na zakup 1954 pojazdów. Jest to o 3 894 793,05 zł więcej niż w przypadku złożonych wniosków przez odbiorców indywidualnych oraz o 31 827 043,05 zł w odniesieniu do przyjętych wniosków tej grupy przez NFOŚiGW.
Potrzebny dialog
Dotychczasowe zainteresowanie wsparciem z programu „Mój Elektryk” jasno wykazuje, że wpływa on pozytywnie na stymulowanie rynku pojazdów zeroemisyjnych. Jego kontynuacja jest kluczowa do popularyzacji sektora elektromobilności w kraju, zwłaszcza w momencie jego rozwoju. Zasadnym jest również dalszy dialog z przedstawicielami branży, by określić jakie zmiany powinny zostać wprowadzone do programu, by był on bardziej wydajny, zwłaszcza w zakresie procedury i terminów uzyskiwania dopłat, by w efekcie zwiększać liczbę zarejestrowanych pojazdów zeroemisyjnych.
Zgodnie z „Licznikiem elektromobilności”, prowadzonym przez PSPA i PZPM, pod koniec maja 2022 r. po polskich drogach jeździło 48 675 sztuk (warianty osobowe i użytkowe). W pełni elektryczne auta (BEV, ang. battery electric vehicles) stanowiły niemal połowę (48%) tej części floty pojazdów (22 476 szt.), zaś pozostałą część stanowiły hybrydy typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles) – 24 200 szt. Park elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych liczył 1999 szt.
Źródło: na podstawie PSPA