– Dotychczasowe dane za wrzesień i i cały rok podkreślają wyraźną zmianę, jaką obserwujemy w sprzedaży nowych samochodów: zdecydowana większość chce „jeździć ekologicznie”. Dlatego udział samochodów elektrycznych utrzymuje się na poziomie prawie 80 procent, mimo że inne typy samochodów mają wyraźny spadek. W bardzo trudnym czasie producentom i importerom udało się do tej pory dostarczyć dużą liczbę samochodów elektrycznych klientom, którzy zamówili je dość dawno temu – mówi Øyvind Solberg Thorsen, dyrektor Rady Informacji o Ruchu Drogowym (OFV).

TOP 10 we wrześniu – tesla liderem

We wrześniu najlepiej sprzedawała się Tesla Y – (3063 szt.). Na drugim miejscu znalazł się VW ID.4 (919), a tuż za nim Skoda Enyaq (636). Czwarte miejsce przypadło Tesli 3 (602). W dziesiątce znalazły się jeszcze m. in. Polestar 2 i Audi Q4 e-tron. Jeśli chodzi o najlepiej sprzedające się marki we wrześniu to liderem też jest Tesla (3665 szt.), wyprzedzając Volkswagena (1584) i Toyotę (1230).

W Norwegii podobnie jak i w całej Europie pandemia oraz wojna na Ukrainie stworzyły poważne wyzwania produkcyjne i dostawcze dla przemysłu motoryzacyjnego. Tym bardziej intersujący jest dobry wynik „elektryków” w tym kraju.

Udział samochodów elektrycznych wyższy niż w 2021 r.

We wrześniu zarejestrowano łącznie 14 646 nowych samochodów osobowych, czyli o 18,6 proc. mniej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. Jednak pomimo wysokich wyników rejestracyjnych w liczbie nowych samochodów elektrycznych w tym roku, wrzesień odnotował spadek o 18,4 procent w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku. W ciągu roku do tej pory zarejestrowano 102 761 nowych samochodów osobowych po raz pierwszy, co stanowi spadek o 20,3 procent.

Udział samochodów elektrycznych wynosi w tym roku 77,8 proc., co oznacza wzrost o 15,3 proc. Podczas gdy liczba nowych samochodów elektrycznych do tej pory w tym roku wynosi 79 910, mniej więcej na tym samym poziomie co w 2021 roku.

– Te liczby mogłyby być jeszcze bardziej imponujące ponieważ wiele tysięcy osób wciąż czeka na samochody, które zamówiły już wcześniej. Jeśli możliwości produkcyjne ulegną poprawie, śledzenie wzrostu udziału aut elektrycznych będzie bardzo ekscytujące – mówi Solberg Thorsen.

Hybrydy mocno spadają z powodu podatków

Przez ostatnie 9 miesięcy liczba hybryd plug-in – z silnikami benzynowymi lub wysokoprężnymi – spadła odpowiednio o 63,8 i 65,2 proc. w porównaniu z pierwszymi dziewięcioma miesiącami 2021 r. Miało to duży wpływ na statystyki rejestracyjne. Nie ma więc wątpliwości, że podwyżka podatków od hybryd plug-in wpłynęła na statystyki rejestracji pojazdów.

– Wiemy, że importerzy i dealerzy samochodów mają tysiące zamówień na samochody elektryczne, a klienci czekają. Najważniejsze pytanie brzmi, ile z nich zostanie dostarczonych i zarejestrowanych przed Nowym Rokiem. Od 2023 roku ma obowiązywać podatek VAT na samochody elektryczne przekraczający 500 tys. Czy tak się stanie, dowiemy się dopiero, kiedy proponowany budżet na 2023 r. zostanie przedstawiony w czwartek 6 października – mówi Solberg Thorsen.

2022 bardziej jak „normalny rok”

W 2021 roku odnotowano w Norwegii rekordową liczbę zarejestrowanych nowych samochodów osobowych (176 276 szt.). – Po dziewięciu miesiącach trudno sobie wyobrazić, że osiągniemy ubiegłoroczne maksimum. Jeśli ostatnie miesiące będą przebiegać w taki sam sposób, jak obecnie, rok 2022 prawdopodobnie zakończy się od 140 000 do 150 000 nowych samochodów osobowych. Tym samym będzie to raczej „normalny” rok – mówi Øyvind Solberg Thorsen.