Najnowszy stan wiedzy
To już drugi roczny raport instytutu InsightOut Lab i marki Volkswagen. Jego wyniki są doskonałą okazją do porównania tego, jak od 2020 roku – czyli od czasu, gdy badanym po raz pierwszy zadano te same pytania – zmieniło się postrzeganie elektromobilności i poglądy na poszczególne jej aspekty. – Wybrane pytania badawcze zadajemy ponownie dzięki czemu prezentujemy najnowszy stan wiedzy i najważniejsze trendy. Drugim celem raportów rocznych jest zebranie i podsumowanie najciekawszych wyników badań z poprzedniego roku – mówi Mariusz Pleban, CEO InsightOut Lab.
Projekt „Volkswagen napędza elektromobilność w Polsce” prowadzony wspólnie przez markę Volkswagen i InsightOut Lab ma już trzy lata. W tym czasie przeprowadziliśmy 30 badań, na podstawie których powstało tyle samo raportów oraz kilkadziesiąt bardziej szczegółowych analiz. Stanowią one największą w Polsce publicznie dostępną bazę wiedzy na temat postaw społecznych wobec aut zasilanych prądem, ich właścicieli oraz kluczowych aspektów „elektrycznych” zmian w motoryzacji – dodaje.
Sprawdźmy więc, jak respondenci postrzegają samochody elektryczne i trendy w tym temacie.
Po pierwsze infrastruktura
Coraz bardziej doceniamy nieruchomości z infrastrukturą do ładowania – to jeden z najważniejszych wniosków płynących z raportu. Trzeba zauważyć, że sieć publicznych ładowarek stale się powiększa – ale najwygodniejsze jest wciąż ładowanie w prywatnej nieruchomości. Właściciele domów z garażami są tu na uprzywilejowanej pozycji, a co z tymi, którzy mieszkają w budynkach wielorodzinnych? Jeszcze niedawno osoby zainteresowane zakupem mieszkania nie przywiązywały wielkiej wagi do kwestii ewentualnego ładowania auta. To się zmienia. „Z 48% w badaniu z 2020 r. do 63% w 2023 r. wzrósł odsetek Polaków, którzy zgadzają się z tezą, że jeśli miejsce parkingowe lub garaż posiada punkt ładowania samochodu elektrycznego zwiększa to atrakcyjność tej nieruchomości. Warto też wspomnieć, że udział osób, które odpowiedziały „zdecydowanie tak” wzrósł prawie dwukrotnie – z 14% w 2020 r. do 25% w 2023 r. Tych, którzy udzielili negatywnych odpowiedzi ubyło (z 31% do 21%), podobnie jak tych, którzy nie mieli zdania na ten temat (z 21% do 16%)” – napisano w badaniu.
Po drugie właśnie zasięg
Ile kilometrów samochód elektryczny może przejechać na jednym ładowaniu? Na temat zasięgów „elektryków” można usłyszeć wiele mitów i obiegowych opinii. Większość ludzi ich… nie docenia. Ale to się zmienia.
„Z 6% w 2020 r. do 13% w 2023 r., czyli ponad dwukrotnie wzrósł od setek Polaków, którzy wiedzą, że „elektryki” obecnie dostępne w sprzedaży mogą przejechać na jednym ładowaniu nawet 400-500 km. Można więc podsumować, że coraz częściej ankietowani zauważają fakt ciągłego rozwoju technologii bateryjnych, montowanych w „elektrykach”. Niemniej najwyższe odsetki wskazań dotyczą przedziału 201-300 km (19% w 2020 vs 22% w 2023 r.)” – dodano.
Jakich zasięgów oczekują ankietowani? Inną sprawą jest bowiem szacowanie, ile przejadą auta dostępne na rynku, a inną to, jaki zasięg chcieliby mieć w swoim samochodzie. W stosunku do badań z 2020 roku odsetek Polaków, którzy chcieliby w aucie mieć zasięg wynoszący nie mniej niż 400 kilometrów wzrósł z 25 aż do 40%. Z 28% do 11 spadł odsetek „minimalistów” – czyli osób, które deklarują, że nie potrzebują więcej niż 100 km. Jednocześnie podniosła się także poprzeczka stawiana samochodom na prąd: 25 proc. pytanych chciałoby, by taki model nie wymagał ładowania wcześniej niż po przejechaniu pół tysiąca kilometrów.
Jak takie „życzenia” mają się do rzeczywistości? Wcale nie są na wyrost. Jak podaje PSPA, średni zasięg aut EV w roku modelowym 2022 to już 430 kilometrów.
Auto spalinowe czy elektryczne?
Odpowiedź na tak postawione pytanie zwykle brzmi „to zależy od kosztów”. A co, jeśli założymy, że brany w leasing lub wynajmowany samochód elektryczny będzie porównywalny lub tańszy w użytkowaniu? Tutaj odsetek Polaków, którzy decydowaliby się na auto EV utrzymuje się na takim samym poziomie, co w 2021 r. To 41%. Problem z wyborem ma 30% pytanych – w 2021 r. było takich osób o 5% więcej. Co ciekawe, wzrósł – do 32% z 24% – odsetek odpowiadających, którzy wybraliby jednak samochód spalinowy. Dlaczego? Najbardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem jest tu wzrost cen energii, który wpływa na koszty ładowania.
Znajomość elektryków
Czy osoby, które wypowiadają się na temat samochodów elektrycznych, rzeczywiście je znają? Wśród osób, które zapewniają, że jeździły samochodem z napędem elektrycznym, co druga miała doświadczenia z prowadzeniem wozu w pełni elektrycznego. To aż o 15 punktów procentowych więcej niż w roku 2020. Jak wygląda sprawa z „szacowaniem” stanu parku maszynowego aut elektrycznych w Polsce? Niezbyt dobrze. Teraz tylko 14% pytanych wskazało na właściwy – choć bardzo szeroki – przedział 25-100 tysięcy sztuk. Dokładniej, mówimy o 31 tysiącach sztuk na polskich drogach. W 2022 r. poprawnych odpowiedzi było ponad dwukrotnie więcej, ale za to aut EV jeździło znacznie mniej, bo „tylko” 19 tysięcy. Szacunki nie nadążają za szybko wzrastającą liczbą egzemplarzy na drogach.
W 2022 r. InsightOut Lab we współpracy z marką Volkswagen opublikował 11 raportów z badań opinii publicznej
Dotyczyły m.in. elektryfikacji flot, cen aut czy recyklingu baterii. Wyniki pokazują, że niemal polowa pytanych chciałaby, by w ich miejscu pracy samochody służbowe były elektryczne. Przeciwko było 18% pytanych, a 35% nie miało zdania.
Jak wygląda sprawa z cenami? „Nowe auta są drogie bez względu na rodzaj napędu” – tak można podsumować odpowiedzi respondentów w tej kwestii. 70% pytanych twierdzi, że ceny modeli spalinowych są zbyt wysokie, a 81% odpowiada tak samo w odniesieniu do aut EV. Inne zdanie miało tylko 2-4% respondentów.
Dlaczego Polacy rozważają zakup auta na prąd? Główny powód to rosnące ceny paliw, wskazywane przez niemal połowę pytanych. Jak ankietowani oceniają poziom rozwoju Polski pod kątem elektromobilności? 58% odpowiada, że wypadamy gorzej niż inne kraje naszego regionu, a 35% odpowiada, że podobnie. 7% odpowiedziało „optymistycznie” – że polski poziom rozwoju jest lepszy niż u naszych sąsiadów.
Interesującą kwestią jest średni tygodniowy przebieg użytkowników elektrycznych Volkswagenów ID. Mogłoby się wydawać, że kierowcy aut elektrycznych, zwykle kojarzonych z typowo miejskim użytkowaniem, pokonują niewiele kilometrów. Z badań wynika jednak, że – owszem – choć właściciele ID. głównie używają aut do załatwiania miejskich spraw, to jednak wybierają się także w dłuższe wypady rekreacyjne (ponad 100 km w jedną stronę). Regularnie robi to 81% respondentów. Przekłada się to na dość wysokie łączne przebiegi. Aż 44% właścicieli VW ID. tygodniowo przejeżdża powyżej 400 km, co wykazało badanie z przełomu sierpnia i września 2022 r. Daje to ponad 20 tys. km rocznie. To więcej niż średnio kierowcy samochodów w Polsce – według popularnej porównywarki ubezpieczeń średnia dla Polski wynosi ok. 8 600 km.
Badanie pokazuje też, że nadal należy jeszcze wykonać sporą pracę w dziedzinie edukowania Polaków na temat recyklingu i napraw aut EV. W ankiecie tylko 4% respondentów poprawnie określiło, ile procent materiałów ze zużytych baterii można odzyskać i wykorzystać. Odpowiedź to ok. 90%. Z kolei jedna trzecia badanych wie, że akumulator z samochodu EV można naprawić. 37% pytanych jest przeciwnego zdania.
Wiedza się poszerza
–Polacy wiedzą o elektromobilności coraz więcej, ich wiedza jest w coraz większym stopniu zbieżna ze stanem faktycznym, a połowa ankietowanych prowadziła już samochód zeroemisyjny. Respondenci wykazują też coraz lepszą świadomość postępu technologicznego, który w ostatnich latach miał miejsce w segmencie pojazdów elektrycznych (np. w zakresie zasięgu na jednym ładowaniu). Na pewno cieszy fakt, że już prawie 2/3 ankietowanych kojarzy możliwość ładowania w domu z potencjalnymi korzyściami. Podobne wnioski wynikają m.in. z badań EVKlub Polska, na podstawie których aż 83% kierowców preferuje ładowanie samochodów zeroemisyjnych właśnie w domu lub w miejscu pracy. To rozwiązanie, które z jednej strony jest najbardziej komfortowe, a z drugiej może przynieść wymierne oszczędności (przejechanie 100 tys. km za kierownicą miejskiego samochodu elektrycznego ładowanego w domu w taryfie nocnej może być o nawet o ponad 30 tys. zł tańsze niż pokonanie takiego dystansu pojazdem spalinowym). Z kolei odsetek Polaków, którzy oczekują od pojazdów elektrycznych bardzo dużych zasięgów, mimo że wzrasta – wciąż jest stosunkowo niewielki. Wyniki badania korespondują w tym zakresie z rezultatami „Barometru Nowej Mobilności” PSPA, z którego wynika, że 4 na 5 Polaków nie przejeżdża na co dzień dystansów dłuższych niż 50 kilometrów. Mimo coraz lepszej wiedzy respondentów, raport dowodzi jednak, że w wielu obszarach konieczna jest dalsza, kompleksowa edukacja na temat elektromobilności. Wtym celu PSPA – wspólnie zwiodącymi uczestnikami rynku e-mobility, wtym Grupą Volkswagen – uruchomiło kampanię edukacyjno-społeczną elektromobilni.pl, której naczelnym celem jest wzrost świadomości w zakresie zrównoważonego transportu – podsumował Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSPA.